Parafia erygowana: 1 października 1980 roku
Odpust parafialny: niedziela po 13 września
Był okres w naszym kraju po drugiej wojnie światowej, w którym usunięto krzyże ze szkół, urzędów i innych społecznych instytucji. Wówczas duchowieństwo zwróciło szczególniejszą uwagę na krzyże i kapliczki przydrożne. Wykorzystując coroczne Dni Krzyżowe lub uroczystość Podwyższenia Krzyża Świętego, starano się podnieść rangę krzyży przydrożnych przez odprawianie przed nimi Mszy Świętej, tym bardziej, że władze nie zezwalały na odbywanie procesji krzyżowych. Chwalebny zwyczaj odprawiania kilka razy w roku Mszy Świętej przed krzyżami znajdującymi się w obrębie parafii św. Marii Magdaleny w Tychach wprowadził w 1974 roku ks. dziekan Eugeniusz Świerzy, główny inicjator myśli i dążeń prowadzących do powstania parafii Krzyża Świętego w Tychach-Czułowie. Takie nabożeństwa odbywały się szczególnie na przysiółkach gdzie znajdowało się nawet kilka krzyży. Wyjątek stanowił Czułów, na którym oprócz trzech kapliczek Matki Boskiej nie było wówczas żadnego krzyża, co było powodem wielkiego zatroskania Księdza Dziekana.
Był maj 1974 roku i chyba dzięki pomocy Bożej znalazło się wyjście. Ks. Ernest Grajcke, ówczesny wikariusz tyski, który w ramach swej pracy duszpasterskiej szczególnie opiekował się Czułowem, wyszukał pod lasem sosnę, na której rzekomo kiedyś wisiał krzyżyk. Natychmiast poddał Księdzu Dziekanowi myśl odnowienia tej świętej pamiątki.
I tak się zaczęło. W sobotę 15 maja 1974 roku, w godzinach wieczornych, zachęceni poparciem ks. dziekana Eugeniusza Świerzego, z krzyżem na ramieniu , udali się do Czułowa, pod las sosnowy, dwaj odważni księża. Ks. Ernest Grajcke i ks. Alojzy Wencepel, neoprezbiter, tyski parafianin, aby na ustalonym uprzednio drzewie zawiesić przyniesiony krzyż. W niedzielę 16 maja 1974 roku można było już ogłosić Czułowianom, że w nadchodzące Dni Krzyżowe odbędzie się nabożeństwo ze Mszą Świętą. Od tego czasu odbywały się pod lasem nabożeństwa majowe. Po dwóch latach od dnia zawieszenia krzyża na sośnie, ks. Ernest Grajcke zostaje mianowany misjonarzem diecezjalnym i na jego miejsce opiekunem Czułowa zostaje tyski wikariusz Ksiądz Ignacy Nokielski.
Rozpoczyna się kolejny okres. Odprawianie dwóch Mszy Świętych i kilku nabożeństw w roku nie zadawala Księdza Ignacego. Coraz częściej zaprasza Czułowian pod krzyż i podejmuje nawet myśl odprawiania regularnych Mszy Św. w każdą niedzielę. Utwierdza go w tym ks. dziekan Eugeniusz Świerzy. Początki były trudne i wymagały dużego poświęcenia od uczestników a od celebransa wielkiej ofiary i zaparcia zwłaszcza w dniach niepogody i zimna w okresie jesieni i zimy. Na pierwszą Mszę Św. odprawioną w niedzielę listopadową przyszło kilka osób ale dzięki Łasce Bożej i zaparciu ks. Ignacego, frekwencja zwiększała się z niedzieli na niedzielę. Na pasterkę 1976 roku przybył już chyba cały Czułów. Ogromna rzesza wiernych zebrana pod świecącą Gwiazdą Betlejemską umieszczoną na sosnowym drzewie, była zachętą do kontynuacji tego dzieła.
Zbudowano prowizoryczne zadaszenie nad ołtarzem. Ustawiono ławki dla ludzi starszych. Nie podobało się to jednak tzw. "czynnikom" i przyszedł nakaz rozbiórki. Zamiast rozebrać - ulepszono wszystko.
Rok 1977 to okres, w którym Czułowianie umacniają zwyczaj i fakt, że pod laskiem sosnowym odprawia się coniedzielna Msza Święta, mimo pogróżek, silnej presji i przeszkód ze strony różnych czynników. Potrzebę budowy kościoła w Czułowie dostrzegali wszyscy. Każdy zdawał sobie jednak sprawę, że w ówczesnych warunkach byłby to plan niemożliwy do zrealizowania. Ksiądz Dziekan wysunął nawet propozycję przeniesienia Oratorium z Tychów do Czułowa. Wstępne rozmowy w Urzędzie Miejskim w Tychach nie rokowały i tej propozycji powodzenia. Mijają tygodnie i miesiące a Czułowianie regularnie, bez względu na pogodę przychodzą pod lasek sosnowy. Stoją pod krzyżem Chrystusa i modlą się gorąco. Ich nieugięta postawa stanowi największy argument, który może złamać najbardziej zawziętego przeciwnika.
4 września 1977 roku Czułowianie odprawili żniwne nabożeństwo dziękczynne, mimo, że pogoda nie dopisała. Głównym celebransem był Ksiądz Dziekan Eugeniusz Świerzy, na którego ręce złożono chleb i inne dary. Wieniec żniwny wykonały "Paradne Czułowianki".
16 października 1977 roku odbyła się w Czułowie wizytacja Jego Ekscelencji Księdza Biskupa dr Herberta Bednorza. Zebrała się ogromna ilość Czułowian. Nastąpiło powitanie i w barwnej procesji, w której brały udział dzieci I-komunijne, młodzież, grupa Czułowianek w śląskich strojach ludowych oraz górnicy w mundurach galowych. Mszę Św. w obecności Księdza Biskupa celebrował "Ojciec duchowny" Czułowa Ks. Ignacy Nokielski. W końcowym kazaniu Ksiądz Biskup przyrzekł przybyć w tym roku na Pasterkę.
Uroczystą Pasterkę 1977 w dniu 24 grudnia o godz. 23 w najnędzniejszej szopie pod lasem sosnowym w Czułowie zaszczycił swoją obecnością Jego Ekscelencja Ks. Biskup dr Herbert Bednorz, Ordynariusz Katowicki. W Pasterce wzięły udział ogromne rzesze wiernych. Popłynęły modły o kościół do Bożego Dzieciątka. Oprócz żarliwych modłów o kościół w Czułowie, do których gorąco zachęcał Ksiądz Biskup, załatwiane były interwencje w instytucjach administracyjnych. Wysłana jest do Wojewody Katowickiego petycja mieszkańców Czułowa, a zezwolenia na budowę kościoła nadal brak. Zatroskany Ksiądz Dziekan wprowadza na wszystkich Mszach Świętych w każdą niedzielę do powszechnej modlitwy wiernych, wezwanie "O przeniesienie Oratorium z Tychów do Czułowa - Ciebie prosimy, wysłuchaj nas Panie".
Rekolekcje wielkopostne 1978 roku prowadzi ks. Antoni Czaja ze Zgromadzenia Najświętszego Serca Pana Jezusa i ich zasadniczym tematem jest oddanie się parafian w opiekę Najświętszego Serca Pana Jezusa. Podczas tych rekolekcji ks. Ignacy Nokielski razem z parafianami postanawiają w każdy I piątek miesiąca uczestniczyć we Mszy Św. i nabożeństwie pod lasem. Uroczystość Bożego Ciała odbyła się 25 maja 1978 roku. Procesję polnymi drogami do 4-ch ołtarzy prowadził ks. Dziekan przy udziale rzeszy wiernych i grona księży. W piątek, dnia 26 maja 1978, w czasie oktawy Bożego Ciała, o godz.18.30, odbyło się w kościele macierzystym Św. Marii Magdaleny nabożeństwo majowe a następnie procesja z Przenajświętszym Sakramentem dookoła kościoła. Po procesji Ksiądz Celebrans, którym był opiekun Czułowian ks. Ignacy Nokielski, zwrócił się do obecnych w kościele, aby podziękować Panu Bogu dziękczynnym hymnem "TE DEUM LAUDAMUS" za to, że z Kurii Biskupiej nadeszła wiadomość o udzieleniu przez Wojewodę Katowickiego zezwolenia na przeniesienie Oratorium z Tychów do Czułowa. Wiadomość o tym rozeszła się bardzo szybko po całej parafii, a dla Czułowian stała się powodem wielkiej radości.
Oczywiście od zgody do zatwierdzenia minęło jeszcze 13 miesięcy, związane z wybraniem właściwej lokalizacji, uzyskania wymaganych opinii, zatwierdzenia projektu koncepcyjnego i planu technicznego itp. Ostatnim aktem niezbędnym do rozpoczęcia budowy była decyzja Urzędu Miejskiego w Tychach z dnia 23 czerwca 1979 roku zatwierdzająca dokumentację budowy oraz zgoda na jej rozpoczęcie.